Zaglądam do kuchennej szafki, a tam...paczka maku. Co robimy? Ciacho oczywiście. Ucierane, proste, bez kuchennych ceregieli. Całość podkreślimy nutą pomarańczy i pękającą czekoladową polewą. Co Wy na to?
Trochę maku sobie jednak zostawię. Przyda się na kulinarne eksperymenty z Pascalem i Okrasą ;)
3 jajka
2 szklanki mąki
50g maku
szklanka cukru
200ml soku z pomarańczy
50ml soku z cytryny
250g masła
łyżeczka proszku do pieczenia
100g czekolady
100g czekolady
Jak to przyrządzić?
W dużej misce ucieramy masło z cukrem. Masa ma być lekka i puszysta. Bez najmniejszej cukrowej grudki. Pojedynczo wbijamy jaja i miksujemy. Do masy przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia. Ponownie miksujemy. Wlewamy sok pomarańczowy i z cytryny. Miksujemy. Dodajemy mak i miksujemy już ostatni raz.
Ciasto przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki. Pieczemy 50 minut w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni C (z termoobiegiem). I GOTOWE!
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Wykładamy na środek ciasta i równomiernie rozprowadzamy ku brzegom.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Wykładamy na środek ciasta i równomiernie rozprowadzamy ku brzegom.
Mmmm...Ile smaku!
super ciasto )))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńmmmmmmmmmmmmmmmmaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Dziękuję i zapraszam na inne ciasta.
Usuń