Znane również jako rolady z nadzieniem wegetariańskim hehehe Śląskie rolady nie są częścią rodzinnej tradycji. Poznałam je najpierw ze słyszenia. Sąsiedzi co niedzielę tłukli mięso, godzinami, z lubością, a mnie coś trafiało. Że im się też nie znudzi - myślałam. Tak czy inaczej w końcu trafiłam na obiad u Siostry ;) A tam...niespodzianka! Śląskie rolady, równie śląskie kluski, a do tego zasmażana kapusta. Pycha!
0.5kg wołowego mięsa, pokrojonego w równe plastry
cebula
ogórek konserwowy
opcjonalnie: papryka
musztarda chrzanowa
masło
szklanka piwa
i trochę sznurka
Jak to przyrządzić?
Do rozbijania mięsa obowiązkowo zatrudniamy mężczyznę. Niech wie, że obiad nie robi się sam ;) A tak poważnie to Panowie mają trochę więcej krzepy, więc i mięsko będzie profesjonlanie rozbite.
Panowie pracują, ale i my nie próżnujemy. Ogórki konserwowe kroimy w ćwiartki lub ósemki. Cebulę obieramy i szatkujemy w piórka.
A teraz krok po kroku. Mięso smarujemy musztardą,
na brzegu układamy kawałek ogórka i trochę cebuli, jeśli używacie to paprykę też ;)
Zwijamy w roladę (można też założyć brzegi do środka)
i ciasno owijamy sznurkiem.
I tak do wyczerpania składników;)
Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła. Układamy rolady i smażymy na złoty kolor.
Podsmażone roladki przekładamy do żaroodpornego naczynia, doprawiamy pieprzem, podlewamy piwem i wstawiamy na godzinę do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni C. Podajemy z kluskami śląskimi i zasmażaną Kapustą. I GOTOWE!
Mmmm...Ile smaku!
Nic się nie zmieniło, sąsiedzi dalej tłuką godzinami rolady,czasami nawet w nocy, w każdy dzień tygodnia a ...nas trafia:)
OdpowiedzUsuńRolady na pewno są pyszotne, bo Maja ma super przepisy! a my podpowiadamy przepis na kluski śląskie- nie wymagają tłuczenia:) a są rewelacyjne:)
Buziaki:)