Placuszki z jabłkiem to coś, co dzieci, i nie tylko dzieci, lubią najbardziej. Delikatne i puszyste w konsystencji z chrupiącym plasterkiem jabłka w środku, przyprószone cukrem pudrem. Palce lizać! Przygotowanie tych placuszków zajmuje mniej niż 10 minut, a ile radości ;)
Składniki na 12 sztuk
1/2 szklanki mąki
pół płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej
200ml kefiru lub jogurtu naturalnego
1 jajko
łyżka cukru
1 jabłko, obrane ze skórki i pokrojone w plasterki
olej
szczypta soli
Jak to przyrządzić?
Białko oddzielamy od żółtka, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywna pianę. W drugiej misce łączymy żółtko z cukrem i kefirem. Dodajemy sodę oczyszczoną i przesianą mąkę. Miksujemy. Do ciasta dodajemy ubite białko i delikatnie mieszamy łyżką do połaczenia się składników.
Na gorącej patelni rozgrzewamy olej, mniej więcej 2 łyżki. Na dobrze rozgrzany tłuszcz nakładamy łyżką ciasto formując okrągłe placuszki. Na wierzch układamy plasterek jabłka i przykrywamy czapeczką z małej porcji ciasta.
Smażymy z dwóch stron na złoty kolor. I GOTOWE! Podajemy posypane cukrem pudrem.
Mmmm...Ile smaku!
To ja będę za 10 minut, co? Pycha! :)
OdpowiedzUsuńMasz u mnie dwie porcje ;)
OdpowiedzUsuńMega pyszota!.
OdpowiedzUsuńTulipan. Bardzo fajne ale co z tym ubitym białkiem?
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyłapanie błedu ;) Białko już dodane i wymieszane. Raz jeszcze dziękuję ;)
Usuń