W przypływie euforii po wygranej Panów Siatkarzy pobiegłam do kuchni i upiekłam ciasteczka. Późna pora, więc ciasteczka musiały być szybkie w wykonaniu, ale nie za cenę smaku. Złapałam za mąkę, korzenne przyprawy jako że na dworze straszny ziąb, i puree z dyni. Po 10 minutach ciasteczka były już w piecu, a po kolejnych 15 znikały ze stołu. Następnym razem zrobię je w dwóch odsłonach: z orzechami i z czekoladą, i na pewno z podwójnej porcji.
2 i 1/2 szklanki mąki
1 szklanka puree z dyni lub marchwi
150g masła
1 i 1/2 szklanki cukru (może być brązowy)
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1 łyżeczka mielonych goździków
1 płaska łyżeczka soli
1 jajko
Jak to przyrządzić?
Cukier i masło umieszczamy w dużej misce. Ucieramy mikserem na gładką, puszystą masę. Wbijamy jajo i miksujemy do połączenia się składników. Dodajemy puree i miksujemy ostatni raz. Pozostałe składniki przesiewamy do miski. Całość mieszamy łyżką do połączenia się składników.
Formujemy kulki wielkości kasztanów, spłaszczamy dłonią i układamy na blasze. Pieczemy 12-15 minut w piekarniku rozgrzanym do 175 stopni C. Chłodzimy na kratce. I GOTOWE! Ciasteczka możemy udekorować lukrem tak ja na zdjęciu powyżej lub glazurką i posiekanymi orzechami.
P.S. Zapomniałam dodać, że ciasteczka są miękkie i puszyste niczym pierniczki.
P.S. Zapomniałam dodać, że ciasteczka są miękkie i puszyste niczym pierniczki.
Mmmm...Ile smaku!
Ja po kibicowaniu byłam taka wykończona, że nie dałabym rady upiec ciastek. Brawo i podziw! Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńciasteczka dyniowe- super! :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie z gatunku chyba głupich dotyczące purre z dyni ? jak je zrobić ?
OdpowiedzUsuńNie ma głupich pytań ;) Przepis na puree jest bardzo prosty. Dynię kroimy, pieczemy i przecieramy. Szczegółowe instrukcje w linku poniżej.
Usuńhttp://ile-smaku.blogspot.com/2013/09/puree-z-dyni.html
Bardzo dziękuje !!!!
UsuńMimo ,że ciasteczka dyniowe - to chyba dodatki przypraw korzennych sprawiły,że zapachniało świętami:) Przepis wykorzystamy właśnie na święta.Pozdrawiamy ciepluteńko!
OdpowiedzUsuń