Kawa, śmietanka i amaretto. Czego chcieć więcej? No pewnie, że dobrego towarzystwa i ploteczek ;)
Za inspirację dziękuję oddziałowej Ani ;)
Jak to przyrządzić?
biszkopt
5 jajek
1 szklanka cukru
3/4 szklanki mąki
1/4 szklanki maki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
kropla aromatu śmietankowego
szczypta soli
Białka oddzielamy od żółtek, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę, która nie wypada z miski. ;) Stopniowo wsypujemy cukier i nadal ubijamy. Następnie dodajemy żółtka i... miksujemy dalej. Mąki i proszek do pieczenia przesiewamy i powoli dodajemy do ciasta.
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy ciasto do tortownicy. Pieczemy przez 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni C.
A teraz najważniejsze...
Upieczone ciasto wyciągamy z piekarnika i, jeszcze w tortownicy, opuszczamy na podłogę. Z jakiej wysokości? 50-60cm w zupełności wystarczy. Dzięki temu biszkopt nie opadnie ani milimetra. Rewelacja!
Biszkopt odstawiamy do ostygnięcia. Kroimy na 3 blaty.
Poncz:
50ml likieru amaretto
Krem:
4 łyżeczki kawy
10 łyżeczek cukru
900ml - 1l śmietanki do ubijania
lub wersja dla wygodnickich
krem z torebki :P
Śmietankę z cukrem ubijamy mikserem aż powstanie puszysty krem. 1/3 kremu (mniej więcej rzecz jasna) przekładamy do mniejszej miseczki, dodajemy kawę i miksujemy.
I już wszystkie składniki mamy gotowe.
Pora złożyć tort. Kolejność następująca:
Biszkopt, poncz, krem, biszkopt, poncz, krem kawowy, biszkopt, poncz i krem.
Można też na biszkopt wyłożyć jakiś dżemik byleby tylko nie był mdły, a dobry - kwaskowy ;) I... Gotowe!
Można też na biszkopt wyłożyć jakiś dżemik byleby tylko nie był mdły, a dobry - kwaskowy ;) I... Gotowe!
Ozdabiamy według uznania ;)
To ciasto wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki;)
UsuńCiacho tak smakuje jak wygląda. Jest pyszne! Gorąco polecam. Oddziałowa :)
OdpowiedzUsuńOddziałowa wie, co mówi ;) Duży kawałek ciacha się należy ;)
UsuńMy już czujemy ten smaczek!no i ta kawa zniewalająca!Chociaż 2 malutkie porcje prosimy:)MY
OdpowiedzUsuńCudaki ;) Przyjedziemy, zrobimy i oczywiście wypijemy i zjemy co trzeba. A o malutkich porcjach możecie zapomnieć! Są tylko duże ;)
UsuńMmm, pyszności :)
OdpowiedzUsuńA kawa z ostatniego zdjęcia wygląda bosko :)