Nam został przedstawiony jako Xelb (czyt. szelb). Nie wiedzieliśmy czego się spodziewać. Tymczasem przywitała nas radosna wersja pomarańczy. Deser z pomysłem to na pewno. Miękka, soczysta pomarańcza, chrupiące migdały i miodowa figa, a wszystko to z lekką nutką cynamonu. Niebo w gębie.
1 duża pomarańcza
1 suszona figa
łyżka płatków z migdałów
cynamon
Jak to przyrządzić?
Pomarańczę obieramy ze skórki za pomocą noża. Próbujemy obrać możliwie najwięcej z białej skórki. Kroimy w cienkie plasterki.
Migdały prażymy na gorącej patelni. Figę kroimy w krążki/plasterki.
Pomarańcze układamy na talerzu, przyprószamy cynamonem i płatkami migdałów. Przybieramy figą. I GOTOWE!
Mmmm...Ile smaku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz