Strony

Rolada czekoladowa

Nie mogłam się jej oprzeć. Z kawą smakuje idealnie ;)
Przygotowuje się ją w mig - jakieś 40 minut i po sprawie. Jaki jest efekt - chyba widać, a przynajmniej mam taką nadzieję hehe 




4 jajka
5 łyżek mąki tortowej
2 łyżki kakao
5 łyżek cukru
szczypta soli
450ml śmietanki do ubijania: 250 na mus czekoladowy i 200 do samodzielnego ubicia
tabliczka gorzkiej czekolady (100g)
kieliszek nalewki np. malinowej (20ml)

Jak to przyrządzić?


Białka oddzielamy od żółtek i przekładamy do misy. Dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywna pianę. Wciąż ubijając stopniowo dodajemy cukier, następnie żółtka, mąkę - łyżka po łyżce, a na koniec kakao. Powstałą masę wykładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę (moja ma wymiary 34cmx23cm). Może też być kwadratowa blacha - nawet lepiej. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni C piekarnika i pieczemy 15 minut lub do próby suchego patyczka ;)



W osobnej misce ubijamy 200ml śmietanki. Można dodać 2-3łyżki cukru. Śmietanka ma być kremowa, a nie sztywna. Nie przesadzajmy z miksowaniem;) P.S. Wiem co mówię - później ciężko ją rozsmarować hehe

Przygotowujemy mus czekoladowy. Dla niewtajemniczonych przepis tutaj.

Biszkopt wyjmujemy z pieca i czym prędzej przekładamy z blaszki na ściereczkę. Ścierkę warto wcześniej przyprószyć cukrem pudrem. Zdejmujemy papier do pieczenia. A następnie rolujemy biszkopt razem ze ścierką. W ten sposób nadamy mu kształt i łatwiej nam będzie zwinąć roladę z nadzieniem. Odstawiamy na ok. 10-15 minut.



Rozwijamy biszkopt i nasączamy nalewką. Na wewnętrzną stronę zrolowanego biszkoptu wykładamy mus czekoladowy, a nań bitą śmietanę. Uwaga! Nie nakładamy masy na cały biszkopt! Ok. 5cm zostawiamy bez nadzienia ;)

Całość rolujemy I Gotowe! Ozdabiamy i wstawiamy na godzinę do lodówki.



Mmmm...Ile smaku!

P.S. Jak to z większością ciast bywa - najlepiej smakuje na drugi dzień. Rolada staje się lekko wilgotna, krem ładnie tężeje, itd. itd. Nie będę się tu znowu rozpływać :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz